Pili
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:13, 19 Sty 2008 Temat postu: Radar 14552-15W-1989 milczy |
|
|
Opis ogólny sytuacji
Afganistan, zima.
Śniegi odcięły duże połacie kraju od głównych ośrodków. Także pogoda uniemożliwia lotnictwu patrolowanie terenu z powietrza. Dowództwo otrzymało niepotwierdzoną wiadomość o aktywności grup partyzanckich na teranie podgórskim w opuszczonym i zniszczonym miasteczku. Znajduje się tam stacja nadawcza i radarowa która w ciągu ostatniej doby ucichła. Jej ochronę stanowiło 5 żołnierzy z afgańskich wojsk rządowych. Na skutek wspomnianych złych warunków atmosferycznych niemożliwe jest skontaktowanie się z nimi oraz stwierdzenie przyczyn awarii nadajnika. Postanowiono wysłać wojsko aby stwierdzić co stało się z ochroną, nadajnika jak i w celu ewentualnej naprawy jego samego.
Oddział żołnierzy z OS odwieziono jak najbliżej wioski, w otaczające ją lasy. Tam dokonawszy ostatecznego przeglądu sprzętu, broni, zarzuciwszy plecaki na ramiona komandosi wyruszają w kierunku celu. Nie wiedzą o tym, że partyzanci rozpoczynają zimową akcję polegającą na zniechęceniu mieszkańców górskich wiosek do pomocy wojskom rządowym i koalicyjnym. Jednym z jej pierwszych kroków jest zniszczenie stacji nadawczej i radarowej. Ma to na celu utrudnienie w komunikacji jak i pokazanie, że opór nie został jeszcze zdławiony. Wspomniani partyzanci zabili ochronę i obsługę placówki i teraz piją wino z pucharów zrobionych z ich czaszek .
Uczestnicy
• Ochrona stacji nadawczej i radarowej (nie żyje ),
• Partyzanci: lekkie uzbrojenie,
• Oddział Specjalny (dobrze wyszkoleni i uzbrojeni, granaty, świece dymne ect.).
Proporcje
Oddział Specjalny ma zarówno przewagę w liczebności jak i sprzęcie. Odpowiednie dobranie proporcji zależy od trudności związanych ze zdobyciem budynku.
Zadania
• Partyzanci: ocena sytuacji, naprawa urządzeń i obsadzenie terenu do czasu poprawy pogody i nadejścia posiłków (czas ok. 30 min). Albo się wybronią albo zginą, wracać nie ma dokąd. Ich celem jest także zabicie wszystkich żołnierzy.
• Oddział Specjalny: Odbić budynek utrzymać do ostatecznego wybicia przeciwnika.
Informacje dodatkowe
Partyzanci generalnie biorą pod uwagę, że ktoś zostanie przysłany do sprawdzenie co się stało jednak część z nich baluje na dymiących zwłokach, jednak paru co rozsądniejszych ruszyło się rozejrzeć - tak na wszelki wypadek.
Partyzanci mogą być w budynku ale nie muszą.
Oddział Specjalny musi uważać przy podejściu do budynku, wróg może być wszędzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|